Bangkok – mozaika wschodu
Schronienie Aniołów, skarb Tajlandii czy szczęśliwe miasto Bangkok – orientalna opowieść otwarta na Europejczyków. Jeśli wybieramy stolicę na rekreację, należy pamiętać, że jest to obszar gęsto zaludniony, w który wpadamy, czujemy się w centrum dużego mrowiska. Ale całe to zamieszanie różni się od zgiełku zwykłych megalopoli, w niczym nie przypominających ulic Nowego Jorku czy Londynu.
Bangkok to przede wszystkim atmosfera, emocje i rozrywka. Standardowa wycieczka zaczyna się od zabytków, które wypełniają miasto, oczywiście wszystkie są buddyjskie.
Turyści spieszą się, by zadziwić największy na świecie posąg leżącego Buddy (posąg wykonany ze złota, wysoki na 15 metrów, jest jednak hipnotyzującym widokiem). Świątynia Nefrytowego Buddy, kolejna ciekawostka Bangkoku, bardzo ciekawa architektura, która jak najbardziej charakteryzuje Tajlandię: piękno, złocenia i azjatycka elegancja we wszystkich dekoracjach.
Należy zauważyć, że pomimo wszystkich życzliwość wobec turystów, tradycje kraju goszczącego, należy przestrzegać: przed wejściem zdjąć buty i nie odwracać się gołymi obcasami w stronę posągu Buddy (a także mnichów w świątyniach), powstrzymać się od krótkich i otwartych rzeczy w historycznych centra. Rezydencja królewska to kolejny obowiązkowy punkt wycieczki turystycznej; majestatycznej budowli strzegą wysokie na 6 metrów posągi demonicznych potworów. Mieszkania dawnych monarchów wypełnione są zabytkami i reliktami. Szczególnie cenne są liczne postaci, których wiek jest trudny do ustalenia.
Ale Bangkok to nie tylko zabytki , mnichów i ruchy filozoficzne, współczesna stolica Tajlandii obejmuje: ogromne targi (miasto ma swoje Chinatown i pływający bazar), muzea (Muzeum Nauki i Planetarium Tajlandii znane są na całym świecie), a także unikatowe hotel "Sky", z którego widok jest niesamowity.
Oczywiście nie można odwiedzić na wschód i nie odwiedzaj jednej z wielu egzotycznych restauracji. Gotowanie w takich miejscach zostało podniesione do rangi sztuki. Zręczne ruchy szefa kuchni przygotowującego owoce morza na oczach bijących braw gości przypominają występ zręcznego maga.
Rozwija się także życie nocne miasta - dla miłośników ruchu przewidziano kluby z nieustanną muzyką, występami i tańcami do rana. Bangkok jest jak dziecięca mozaika, nie da się oderwać od gabinetu. Każda ćwiartka tego miasta jest nasycona własnym zapachem, smakiem i wrażeniami.